"O Janie Szczepaniku..."
Żył kiedyś taki pan,
Który miał na imię Jan,
Był on bardzo znany,
I przez wszystkich poważany,
Każdy, kto go znał,
Ciągle innym o nim opowiadał,
Jaki z niego zdolny człowiek był,
I nie był taki żeby się z tym krył,
To patencik, wynalazek,
I tak ciągle coś wymyślał,
Konstruował, malował i szkicował,
A do tego dobrze szacował,
Mądry człowiek z niego był.
Przez wiele rzeczy musiał przejść,
Że nawet czasem nie miał czasu dobrze zjeść.
Kiedy wpadał na pomysł odlotowy,
Od razu do jego zrealizowania był gotowy,
Dobry projekt wykreował,
I bardzo ciężko nad nim pracował.
Ale nie tylko to czyni go wspaniałym,
Bo jest patronem naszej szkoły doskonałym,
I uczniowie są bardzo zadowoleni,
A do tego bardzo ucieszeni,
Ze mają patrona szkoły takiego jak Jan Szczepanik.
Długo o nim można pisać,
I z ciekawością o nim czytać,
Poznać każdy by go chciał,
Gdyby taką szansę miał.
I nie będę tego krył,
Ze wielki człowiek z niego był.
Może być przykładem dla każdego z nas,
A te wersy o nim są dla Was.
Mariusz Wierdak
Kl. III TEa
Praca ze szkolnego konkursu literackiego
"Jan Szczepanik - polski Edison" 2006